8 maja 2015

Jeden dzień w Dreźnie


5.15 rano. Przyjeżdżam pod szkołę i od razu zauważam moją przyjaciółkę wysiadającą z auta. Witamy się, a potem razem zmierzamy w umówione miejsce, gdzie spotykamy resztę naszych znajomych, których twarze także świadczą o małej ilości snu. Wszyscy wsiadamy do autokaru, po czym zaczyna się poszukiwanie jak najlepszych miejsc siedzących. Ostatnie sprawdzanie obecności i ruszamy! Jest 5.30 rano.

W drodze do Drezna wszyscy się wygłupiają, jednak po pewnym czasie większość z nas zapada w płytki sen. Budzi nas głos naszej nauczycielki, która opowiada nam o historii miasta, a także o miejscach, które odwiedzimy. Po prawie czterech godzinach podróży dojeżdżamy na miejsce. Jest przed dziewiątą rano.


Gdy tylko wszyscy wysiadają z autokaru zaczynamy zwiedzanie. Zachwycam się pięknem tego miasta i robię zdjęcia aby upamiętnić tę chwilę (i dodać je później na bloga). Moją uwagę przyciągają piękne budowle oraz urocze uliczki.
Odwiedzamy Skarbiec, a także Galerię Mistrzów, gdzie mamy okazję podziwiać najsłynniejsze dzieła malarzy. Jest to mój ulubiony punkt tej wycieczki.


Po południu dostajemy czas walony. Razem z innymi dziewczynami idziemy coś zjeść, a potem odwiedzić tutejsze sklepy.
Około godziny 19.00 wyruszamy z powrotem do Wałbrzycha. Tym razem podróż mija nam szybciej i spokojniej niż rano. O godzinie 22.30 jestem z powrotem w domu i kręcę końcówkę daily vloga, którego mam zamiar wrzucić na YouTube.
Zdaję rodzicom relację z wyjazdu, a potem uznając dzień za udany oddaję się w objęcia Morfeusza.













3 komentarze:

  1. śliczne widoczki ;) zazdroszczę wyjazdu *_*
    donutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, najnowszy post z 2 OOTD z Sheinside ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Boskie zdjęcia
    http://surprisinggirls.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. super zdjęcia! :)
    pozdrawiam
    typical-writers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję :)