Jako wielka miłośniczka netflixa, postanowiłam stworzyć nową serię na blogu, gdzie będę opowiadać o serialach, które ostatnio skradły moje serce (i czas) lub o nowych sezonach tych moich ulubionych. :)
1. Kroniki Frankensteina
Każdy z nas dobrze zna historię Frankensteina. Ten serial pokazuje ją w nowej, ciekawej odsłonie. Jeżeli lubicie klimat XIX wiecznego Londynu, a także tajemnice oraz zbrodnie, które skrywa, będzie to idealna propozycja dla Was. Głównym bohaterem jest inspektor John Marlott, który ma za zadanie zbadać serię okrutnych morderstw popełnionych w ostatnim czasie. Co więcej, podejrzewa on człowieka, którego głównym zainteresowaniem jest wskrzeszanie zmarłych. Ten serial zaczęłam oglądać za namową chłopaka, i wiecie co? Nie zawiodłam się!
2. Outlander
O tym serialu słyszałam wiele dobrego. Jest on adaptacją powieści Diany Gabaldon, której niestety nie miałam okazji jeszcze przeczytać. Opowiada historię Claire Randall, która pewnego dnia, podczas miesiąca miodowego w Szkocji, w tajemniczy sposób z roku 1945 przenosi się do roku 1743, kiedy to trwa konflikt między Szkocją, a Anglią. Historia toczy się na dwóch płaszczyznach: w latach 40. XX wieku i w latach 40. XVIII wieku. Claire pozostawiła swojego męża Franka, do którego stara się znaleźć drogę powrotną, jednak w między czasie w jej życiu pojawia się pewien Szkot... Wydawać by się mogło, że jest to serial typowo dla kobiet, jednak polecam go wszystkim!
3. Seria niefortunnych zdarzeń - sezon 2
O "Serii niefortunnych zdarzeń" już kiedyś wspominałam. Ostatnio skończyłam oglądać sezon 2, który zachwycił mnie tak samo jak poprzedni. Pełno tu czarnego humoru, przygód, akcji... Jeżeli jeszcze nie znacie losów Violetki, Słoneczka i Klausa, lub jesteście ciekawi co tym razem wymyśli Hrabia Olaf, koniecznie musicie zabrać się do oglądania!
Dawno nie oglądałam nic na netflix, koniecznie muszę zacząć :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Ja jeszcze nie oglądałam nic na netflixie. Aż wstyd! ha :D
OdpowiedzUsuńmalgorzatt.pl
Już wiem co zacznę oglądać. Outlander mnie zaciekawił :) Mam nadzieję, że mnie wciągnie.
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
O jejku słyszałam o tych serialach, ale jeszcze nie miałam okazji obejrzeć. Jeśli o netflixa chodzi polecam z całego serduszka: Dark, pochłonęłam cały sezon w jeden dzień! Black mirror też jest niezły, ale tylko pierwszy sezon. No i kultowy House of Cards.
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie: napisaneprzezkasie.blogspot.com
Interesujące, jeszcze nie widziałam. Niestety na razie mam mało czasu :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
chyba muszę w końcu wykupić konto na netflixie :D
OdpowiedzUsuńhttp://www.exality.pl/
Nie widziałam ani nie słyszałam o tych serialach. Jednak jeśli miałabym wybrać jeden z wyżej opisanych chyba obejrzałabym serię niefortunnych zdarzeń.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie bluue-butterfly.blogspot.com
Pozdrawiam ;)
Nie oglądałam jeszcze żadnego z tych seriali, ale wszystkie znajdują się na mojej liście "do obejrzenia" :)
OdpowiedzUsuńhttps://the-fight-for-a-dream.blogspot.com