"Bez winy" należy do tych książek, które pochłania się w jeden, może dwa wieczory. Spowodowane jest to bardzo lekkim piórem autorki, a także zawartą tutaj przepiękną historią miłosną. Muszę przyznać, że fabuła jest łatwa do przewidzenia, jednak nie traktuję tego jako minus. Znajdziecie tutaj momenty, które Was wzruszą, a także te, które wywołają uśmiech na Waszych buziach. Jest to idealna pozycja do rozluźnienia się i oderwania od realnego świata.
Z tego co później zauważyłam na instagramie, a także innych portalach społecznościowych, książki tej autorki są teraz dość popularne. Cieszę się, że natrafiłam na nią w bibliotece i mogłam wyrazić swoją własną opinię na ten temat.
Nie słyszałam o tej książce wcześniej,ale brzmi ciekawie, na pewno zwrócę uwagę gdy kiedyś zobaczę na połce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
marikapietrzykowska.blogspot.com
Książka zapowiada się całkiem fajnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i obserwuje
My Blog - aleksandraeva.blogspot.com
Nie znam tej książki, ale wydaje się całkiem interesująca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
My blog
Instagram
Akurat szukam jakiejś ciekawej książki, ta mnie bardzo zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Zapowiada się ciekawie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, strasznie mnie zainteresowała. Zdjęcia piękne *-*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Weronika ♥
pasjeweroniki.blogspot.com