4 listopada 2017

Prawie jak francuska, czyli beret znowu w akcji



  Jakość zdjęć nie powala, ale sesja robiona była na szybko przy złych warunkach pogodowych. Bardzo zależało mi, aby posty pojawiały się jak najczęściej, niezależnie od sytuacji. Dzisiejsza stylizacja jest utrzymana nieco we francuskim klimacie. Pokochałam berety całym sercem!  Niestety posiadam tylko jeden, ale marzy mi się także beżowy i czerwony! Jest to idealne nakrycie głowy, kiedy nasze włosy nie chcą z nami współpracować lub także sprawdzony sposób do ochronienia się przed zimnem. Płaszcz, który Wam prezentuję został upolowany przez moją ciocię w lumpeksie. Podoba mi się jego krój, a także odcień czerwieni. Niedługo muszę ponownie wybrać się na łowy do second handu. Można tam znaleźć prawdziwe perełki o czym wspominałam już nie raz.




coat - Second Hand
jumper - Second Hand
pants - Stradivarius
beret - Allegro
boots - CCC
bag - Reserved


3 komentarze:

Za każdy komentarz dziękuję :)