Nie mogę uwierzyć, że ferie powoli dobiegają końca. Zostało jeszcze kilka dni, na które nie mam konkretniejszych planów, jednak mam nadzieję, że uda mi się chociaż na chwilę wyjść z domu. Pierwszy tydzień, jak już wcześniej wspominałam spędziłam głównie przed komputerem oglądając seriale. Czy żałuję? Czasami tak, czasami nie. Szkoda, że nie zrealizowałam wszystkiego, co sobie obiecałam przed feriami. Z drugiej strony cieszę się, że odpoczęłam.
Ostatnio z Olą wybrałyśmy się na zdjęcia. Całego outfitu nie udało się pokazać, ponieważ mimo ładnej pogody za ciepło nie było. Mój look też nie był skomplikowany. Do czarnej spódniczki dobrałam biały sweter znaleziony kiedyś za grosze w lumpeksie. Na wierzch założyłam moją granatową parkę i beżowy komin.
Jacket - C&A
Handbag - Pepco
Skirt - C&A
Jumper - Second Hand
Scarf - no name
ślicznie wyglądasz!:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
pieknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńhttp://paulablogxx.blogspot.com/
Podoba mi się, taki własnie prosty look lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa swoje ferie już dawno skończyłam, eh
Pozdrawiam! ♥
moja Personalna Galaktyka Absurdu
super stylizacja :)
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com
Podoba mi się ten zestaw :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale ty ładna :3
OdpowiedzUsuńI ta stylizacja śliczna :D
zapraszam do siebie :)