25 grudnia 2015
Christmas time
Nie ma to jak świąteczny poranek. Nigdzie nie musimy się spieszyć, spokojnie pijemy ulubioną herbatę i spędzamy czas z rodziną. Jest to moja ulubiona część dnia. Wtedy odpoczywam, czytam i piszę posty. Rano jestem najbardziej kreatywna i przychodzą mi do głowy pomysły na kolejne wpisy. Chciałam jednak nawiązać do dnia wczorajszego. Wigilia minęła szybko. Mimo, iż w tym roku nie czułam świątecznego klimatu tak jak w poprzednich latach, cieszę się, że mogłam zasiąść przy stole razem z innymi członkami mojej rodziny. Oczywiście nie obyło się bez prezentów. Lubię patrzeć, jak wszyscy cieszą się odpakowując swoje paczki. Podarunki, nawet te najskromniejsze potrafią wywołać uśmiech na twarzy dorosłego, czy dziecka. Liczy się gest, pamięć. Mam nadzieję, że Wy także spędziliście ten czas przyjemnie, bez żadnych zmartwień i problemów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak, ja takze lubie ta radość innych na widok prezentów :) /Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog
Uwielbiam obdarowywać innych mimo że sama nie lubię za bardzo dostawać prezentów :)
OdpowiedzUsuńhttp://anonimoowax.blogspot.com/
Również kocham takie poranki..zero zobowiązań, tylko ja, książka i kubek gorącej herbaty <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Mój blog~KLIK♥
"Sometimes giving simply your schedule can really generate another individual smile," in lіne
OdpowiedzUsuńwіth tɦе website. Τhiѕ article ѡill speak about Internet marketing гesulting іn finding а
master'ѕ degree іn Internet marketin online.
Fοr еxample іn case уοu chance
ɑ weightloss nutrition practice take іnto consideration partnering
uup ᥙsing а exercise website.
Feel free to surf tօ mʏ blog
Pięknie napisane, właśnie to lubię w świętach, taki spokój, tak po prostu! Wesołych Świąt! Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńNOWY POST!
Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie!
http://bieganiejestspoko.blogspot.com/
Uwielbiam takie poranki!:))
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna :)
Też lubię świąteczne poranki, nikt nie każe mi nic robić. Po prostu mogę w spokoju skupić się na sobie i to w nich jest piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
calkiemzwyczajnadziewczyna.blogspot.com
no tak.. nie ma to jak świateczny poranek :D
OdpowiedzUsuńhttp://luuvmy.blogspot.com/
Uwielbiam świąteczne, leniwe poranki :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Krótko i na temat :) Bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
http://aleksaandrinee.blogspot.com/
Również nie poczułam świąt. Gdyby nie wigilijna kolacja, byłyby to dla mnie normalne dni ;))
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam!
Obserwuję ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
Osobiście uwielbiam dawać prezenty! I masz 100% rację, to piękne, że nawet najmniejszy podarunek sprawia uśmiech na twarzach najbliższych. Ja też coraz rzadziej czuję Świąteczną atmosferę... ale fakt bycia z rodziną i posiłki przy jednym stole, mają w sobie coś, bez czego Święta nie istnieją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
vexykon.blogspot.com